Gazeta Parkowa, Czerwiec 2015r.
„On wie, że źle zrobił” – te słowa wypowiadasz, kiedy zauważysz, że Twój pies narozrabiał? Przychodzisz do domu i widzisz śmieci wyciągnięte z kosza, czy obgryzione buty. Spoglądasz na psa a on robi „tę minę”, kładzie uszy, kuli się, robi wielkie, smutne oczy.
Ale czy na pewno to zachowanie u psa jest wywołane odczuwanym przez niego poczuciem winy? Czy pies ma świadomość, że to co zrobił należało do kategorii rzeczy, których robić nie wolno?
Wyniki przeprowadzonego w 2009 roku eksperymentu ukazują zupełnie inny stan rzeczy (o tym i wielu innych ciekawych faktach dotyczących psów możesz dowiedzieć się w publikacji A. Horowitz, Oczami psa, 2010)
Psy reagują na reakcję właściciela skojarzoną z sytuacją. Nie wiedzą, że zrobiły źle. Reagują natomiast na napiętą postawę ciała opiekuna, podniesiony głos, czy spodziewają się reprymendy w związku z pojawieniem się opiekuna w konkretnej sytuacji.
Nie są w stanie skojarzyć tego, że reprymenda ze strony opiekuna dotyczy np. śmieci, które pies wyciągnął ze śmietnika godzinę temu. W tej sytuacji samo pojawienie się opiekuna będzie dużo silniej związane z karą, niż rozsypywanie śmieci. Pies sprawia wrażenie skruszonego, jednak nie ma pojęcia za co przytrafia mu się kara, nawet jeżeli wskażesz mu przedmiot przewinienia. Za to wie, że powinien się Ciebie w tej konkretnej chwili obawiać.
Co ważne, reguły społeczne, których przestrzega człowiek, nie dotyczą psa. Pies nie jest ich świadomy. Dlatego, dla psa śmietnik nie będzie śmietnikiem, tylko źródłem dobrych rzeczy do zjedzenia.